Dziś obchodzimy Dzień Myśli Braterskiej. Z tego powodu wszystkim harcerzom, harcerkom, zuchom i zuchnom oraz przyjaciołom harcerstwa życzymy wszystkiego najlepszego!
Ale co to w ogóle jest ten dzień i skąd się wziął? O tym garść informacji napisał pwd. Juliusz Idzikowski 🙂
Dzień Myśli Braterskiej. O tym, że obchodzimy to święto 22 lutego przypominać nie trzeba, ale skąd wzięła się ta tradycja?
W 1927 roku w Międzynarodowym Biurze skautek wymyślono, aby dzień urodzin Generała Roberta Baden Powella i Olave Baden Powell, stał się dniem spotkania skautek. Bardzo szybko również skauci dołączyli do tych obchodów. Wcześniej świętowali oni 23 kwietnia w dzień Świętego Jerzego. W Polsce ZHP było organizatorem Dnia Myśli Braterskiej do 1947. Władze komunistyczne zakazały go ponieważ uważały skauting za zbyt „burżuazyjny”. Idea ta nieoficjalnie powróciła do wielu drużyn w 1956 roku. Później idea wróciła i tak trwa do dziś!
A na koniec dobra porcja ciekawostek!
-W 1932 roku powstał „Fundusz Myśli Braterskiej” z inicjatywy Belgijskiej skautki. Pieniądze z tego funduszu były przeznaczane na rozwój skautingu na całym świecie.
-Skauci (Rangers) w Nowej Zelandii przed zmrokiem zdobywają Górę Monut Eden. Tam rozpalają małe ognisko i stawiają flagę, następnie czekają aż nad oceanem zacznie wschodzić słońce. Gdy to nastąpi zaczynają wciągać flagę Ruchu Skautowego. Śpiewają tam The World Song.
-Informacje o obchodach Dnia Myśli Braterskiej możemy znaleźć również w….. kartotekach Służby Bezpieczeństwa (z „czasów komuny). Ponieważ władze PRL „interesowały się” takimi posunięciami.
– Zwyczajem jest, że harcerze w ten dzień obdarowują się różami
Czuwaj!